Pasma energii

Na świecie cały czas dużo się dzieje. Wszechświat jest bardzo dynamiczny. Stale pojawiają się nowe energie. Pasma energii przenikają się wzajemnie, przesuwają się przed Waszymi oczami. Nie wszystko zauważacie, ale każdy z Was dostrojony jest do określonej częstotliwości energetycznej i zgodnie z tym dostrojeniem każdy z Was zauważa te pasma, na które w danym momencie jest w pełni gotowy. I za nimi podąża. I na nie otwiera się z ciekawością, nawet podświadomie.

Każde pasmo energii prowadzi do innych doświadczeń, ale to co ważne dla ludzi w tym czasie to, by podnosić swoje wibracje. Bo tylko wtedy, kiedy te wibracje są wysoko, człowiek dostraja się do tych pasm energii, które poprowadzą go w stronę Światła. Chociaż często powtarzamy, że każdy jest we właściwym dla siebie punkcie istnienia, to kiedy wibracje człowieka spadają, to nieświadomie podłącza się do takich pasm energetycznych, które prowadzą go do kolejnych trudnych doświadczeń. Dlatego właśnie tyle mówi się o pozytywnym myśleniu, o miłości, o Świetle, aby człowiek nauczył się podążać z tymi pasmami, które prowadzą go do Dobra, do dobrych i szczęśliwych doświadczeń. Tu nie chodzi tylko o rozwój, ale o dobre i komfortowe życie na Ziemi.

Możecie wyobrazić sobie pewne energetyczne sytuacje na Ziemi w taki sposób, jakbyście stawali na rozstaju dróg. Na takim rozstaju, od którego odchodzi kilkadziesiąt rozmaitych ścieżek. Na każdej w oddali coś widzicie. Na jednej światło, na drugiej Anioła, na trzeciej posąg wschodniego mistrza, na kolejnej jeszcze coś innego. Każdy z Was zgodnie z poziomem energetycznym, zgodnie ze swoją własną wibracją wybiera taka ścieżkę, która jest dla niego najbardziej wiarygodna.

I tu pojawia się też temat zaufania. Są ludzie, którzy umieją powierzać siebie. Powierzają siebie i ufają tym wysoko wibracyjnym energiom, którym się powierzyły. Na przykład oddają swoje prowadzenie Aniołom, Archaniołom, Mistrzom, Nauczycielom w Kronikach Akaszy albo Najwyższemu Źródłu. Albo jeszcze innym siłom, które pochodzą od Światła. I wówczas taki człowiek nie zastanawia się nad wyborem ścieżki, tylko podąża tą ścieżką, którą jest prowadzony przez Siły, jakim się powierzył. To o wiele prostsze.

Ale też i efekty sa lepsze, ponieważ kiedy człowiek podąża z powierzeniem Wysoko Wibracyjnym Istotom ze Światła, wówczas podąża w stronę Światła. Przeskakuje wiele przeszkód i automatycznie podąża w stronę tego, co dla niego najlepsze. Co niesie komfort i dobro. Analogicznie – jeśli ktoś nie wierzy, nie ufa i nie powierza siebie, będzie błąkał się po tych ścieżkach, które prowadzą w zupełnie innym kierunku. One nie są złe, one są po prostu inne i prowadzą do kolejnych doświadczeń.

Po przejściu kolejnych doświadczeń, taki człowiek znowu stanie na rozstajach i znowu zostanie mu zadane pytanie: czy ufasz na tyle, aby się powierzyć? I człowiek znowu będzie wybierał. Albo przeskoczy kolejne przeszkody, automatycznie przechodząc w stronę Światła. Albo będzie podążał do kolejnych trudnych doświadczeń, aby szlifować w sobie zaufanie do wysokich wibracji. Ale przede wszystkim, aby nauczyć się rozpoznawać wysokie wibracje i odróżniać je od tego, co niskie i nie prowadzi do jasności, lecz do kolejnych trudnych doświadczeń. To zawsze wybór człowieka. Właśnie po to człowiek dostał wolną wolę.

(spisała Bo Andrzejewska – listopad 2023)